Dzisiejszy dzień dla Berniego Ecclestone'a może być drobnym zwycięstwem, gdyż sąd w Londynie odrzucił roszczenia w wysokości 144 milionów dolarów skierowanych przeciwko niemu przez niemiecki koncern medialny, Constantin Medien.
Jednocześnie jednak sąd potwierdził, że wręczone Gerhardowi Gribkowsky’emu, podczas negocjacji sprzedaży praw do Formuły 1 w 2006 roku, pieniądze stanowiły łapówkę. Łapówka ta nie miała jednak wpływu na starty poniesione przez niemiecką grupę.„Płatności były łapówką” stwierdzał werdykt sądu w odniesieniu do płatności na rzecz Gerharda Gribkowsky’ego. „Żadne straty, w związku z korupcyjnym porozumieniem z dr Gribkowsky, dla Grupy Constantin nie zostały jednak wykazane.”
Pod koniec kwietnia w Niemczech ruszy jednak proces przeciwko Berniemu Ecclestone’owi właśnie związany z aferą łapówkową. Do tej pory Brytyjczyk utrzymywał, że był szantażowany przez Gribkowsky’ego.
20.02.2014 13:54
0
Widzę chyba literówkę: "Łapówka ta nie miała jednak wpływu na starty poniesione przez niemiecką grupę" + "Żadne starty, w związku z korupcyjnym porozumieniem..." Powinno być chyba straty :)
20.02.2014 14:07
0
Może jednak także żadne starty się nie odbyły? ;) A tak na poważnie - cudowny werdykt sądu. Jakbym słuchał zwieńczenie jakiejś afery korupcyjnej w pewnym kraju środkowoeuropejskim: coś się stało, ale jednak nic się nie stało. Jeszcze niech mi ktoś powie, że wręczenie circa 30 mln dolarów odznacza się niską szkodliwością społeczną ^^' Z drugiej strony...z wyjątkiem pozywającego koncernu, wszyscy zdają się zadowoleni... Czytam na BBC słowa Hornera: "It's good news for F1 and great news for Bernie. The business needs him at the moment as it's tough times with such a big regulation change. Formula 1 more than ever needs Bernie Ecclestone." I dochodzę do wniosku, że dziadka wszyscy znają i kochają. W takim razie ja, szary kibic, nie znam się na Formule 1, a werdykt zaiste wspaniałe. Cieszmy się! Idę to oblać (mineralką).
20.02.2014 14:18
0
no i bardzo dobrze że wygrał
20.02.2014 14:44
0
Powinni go przypuszkowac. Gosc ktory wzial lapowke poszedl siedziec, wiec i dajacy powinien takze ogladac F1 za kratkami. Taki rachunek sumienia przed smiercia.
20.02.2014 14:49
0
pewnie sędzia też dostał łapówkę :) tacy ludzie jak Berni nawet złapani z nożem w ręku na miejscu zbrodni - są nietykalni :)
20.02.2014 18:25
0
Sprawę prowadził Sędzia Newey... czemu nikt o tym nie wspomniał?? Bogatego sprawiedliwość na Ziemi nie dosięgnie... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się